Jak produkuje się ,,chorych”? – nowe normy ciśnienia krwi w USA

Jak produkuje się ,,chorych''? - nowe normy ciśnienia krwi w USA

Za małe wpływy do kas producentów leków? – to się może zmienić. Trzeba tylko zmienić normy, określające kiedy jesteśmy ,,chorzy”. Jerzy Zięba w swojej książce ,,Ukryte terapie” opisał, jak ustalono ,,normy” dla poziomu cholesterolu. Miesiąc temu Amerykanie znów w podobny sposób ustalili normy ciśnienia krwi.

American Heart Associacion (Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne) wydało niedawno nowe wytyczne dotyczące ciśnienia krwi, po raz kolejny poprawiając normy uznające serce za zdrowe – informuje na swoich stronach Joseph Mercola, lekarz od 20 lat propagujący w USA dietę ketogeniczną i zdrowy tryb życia. – Teraz jesteś uważany nadciśnieniowa jeśli ciśnienie krwi jest powyżej 130/80.

Poprzednie wytyczne mówiły o tym, że nadciśnienie rozpoczyna się od wartości 140/90. 

 – Wysokie ciśnienie krwi powinno być już wcześniej leczone przez zmianę stylu życia i podawanie leków pacjentom już przy ciśnieniu 130/80 mm Hg zamiast 140/90 – pisze na swoich stronach American College of Cardiology czyli Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne. – Nowe wytyczne obniżają definicję wysokiego ciśnienia, aby uwzględnić komplikacje, które mogą występować przy niższych wartościach i umożliwić wcześniejszą interwencję. Nowa definicja spowoduje, że prawie połowa populacji dorosłych w USA (46 procent) będzie miała wysokie ciśnienie krwi, a największy napływ chorych spodziewany jest wśród osób młodych. Przewiduje się, że częstość występowania wysokiego ciśnienia potroi się u mężczyzn w wieku poniżej 45 lat, a podwoi u kobiet poniżej 45. roku życia, jak zauważają autorzy wytycznych.

Wysokie ciśnienie krwi powinno być już wcześniej leczone przez zmianę stylu życia i podawanie leków pacjentom już przy ciśnieniu 130/80 mm Hg zamiast 140/90 – pisze na swoich stronach American College of Cardiology czyli Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne

Nowe wytyczne mówią że:

  • Normalne ciśnienie: mniej niż 120/80 mm Hg;     
  • Podniesione: Skurczowy w zakresie 120-129 i rozkurczowy poniżej 80;    
  • Nadciśnienie Etap 1: Skurczowe między 130-139 lub rozkurczowe między 80-89;     
  • Nadciśnienie Etap 2: Skurczowe co najmniej 140 lub rozkurczowe co najmniej 90 mm Hg;     
  • Kryzys nadciśnieniowy: Skurczowe powyżej 180 i / lub rozkurczowe powyżej 120, u pacjentów wymagają szybkich zmian w leczeniu, jeśli nie ma innych oznak problemów lub natychmiastowej hospitalizacji, jeśli występują oznaki uszkodzenia narządu.

 – Wytyczne eliminują kategorię stanu przednadciśnieniowego, kategoryzując pacjentów jako mających podwyższone (120-129 i mniej niż 80) lub nadciśnienie I stopnia (130-139 lub 80-89) – informuje American College of Cardiology. – Podczas gdy poprzednie wytyczne zaklasyfikowały 140/90 mm Hg jako nadciśnienie pierwszego stopnia, ten poziom jest klasyfikowany jako nadciśnienie tętnicze stopnia 2 zgodnie z nowymi wytycznymi. Ponadto wytyczne podkreślają znaczenie stosowania odpowiedniej techniki pomiaru ciśnienia krwi; zaleca stosowanie monitorowania ciśnienia krwi w domu przy użyciu zatwierdzonych urządzeń.

Do tej pory osoby, które miały ciśnienie 130/80-90 uznawane były za zdrowe, a jedną decyzją urzędniczą są już… chore. Ile więcej lekarstw kupią i jak zwiększą się zyski producentów leków – tylko możemy się domyślać.

Czy warto wierzyć, że nowe normy ciśnienia rzeczywiście mają nas ,,chronić” przed chorobami serca? Niewiele po tym, gdy ogłoszono nowe normy dla prawidłowego ciśnienia, prezes American Heart Associacion, kardiolog John Warner przeszedł atak serca w wieku 52 lat. I może to być jeden z największych paradoksów medycznych 2017 roku.

Chciałoby się powiedzieć: Medice, cura te ipsum czyli: Lekarzu, ulecz się sam… a dopiero potem dawaj nam dobre rady.

źródła: 1, 2,

Normalne ciśnienie krwi to teraz mniej niż 120/80 mm Hg;

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *