Dr Jerzy Jaśkowski – Witamina D3 – część 1

Dr Jerzy Jaśkowski - Witamina D3 - część 1

Gdy tyko będzie to możliwe, warto zacząć korzystać ze słońca. Witamina D, którą dzięki temu uzyskamy będzie najlepsza i – na dodatek – darmowa. Dr Jerzy Jaśkowski wyjaśnia także kto i dlaczego najczęściej choruje na czerniaka.

–  Proszę pamiętać, że ta witamina D, którą kupujemy w sklepach rozpuszcza się tylko w tłuszczach – mówi dr Jerzy Jaśkowski. – Innymi słowy, tylko wtedy będzie skutecznie działać, kiedy nasze posiłki będą zawierały duża ilość tłuszczu. Jeżeli weźmiemy witaminę D3 przy śniadaniu, przy sałatkach warzywnych, to jej wchłanialność będzie bardzo ograniczona. Wielokrotnie udowodniono to u pacjentów. Poziom wyjściowy był np. 20 ng/ml, pacjent brał przez miesiąc 5 tysięcy jednostek, a poziom witaminy D3, zamiast podnieść się, spadł do 11 ng/ml.

Powodem było niewłaściwe jedzenie.

 – Witamina D, brana w tabletkach czy kapsułkach musi być przenoszona przez ,,zły” cholesterol – dodaje pan doktor. – Jeżeli traficie państwo do kardiologa, który każe wam obniżyć ten ,,zły” cholesterol, to nie będzie ,,ciężarówki”, która będzie mogła przenieść witaminę D z przewodu pokarmowego do komórek, które jej potrzebują.

Dzięki temu boskiemu ,,wynalazkowi”, jakim jest słońce, witamina D, która powstaje na naszej skórze jest siarczanem, czyli jest związkiem chemicznym rozpuszczalnym w wodzie.

– Z tego powodu, że  100 procent komórek w naszym organizmie ma receptory witaminy D, a ta rozpuszczalna w tłuszczach dociera tylko do 80% musicie się Państwo opalać, bo inaczej 20% komórek zostanie pozbawionych tego ważnego czynnika – mówi dr Jaśkowski.

Opalać będzie się można już niedługo, gdy w miejscach zacisznych i nasłonecznionych temperatura między godziną 11 i 13 może dojść do nawet 40 stopni.

 – 20 minut można posiedzieć i się poopalać. Nie należy się w żadnym wypadku smarować żadnymi kremami – przypomina pan doktor. – Jest to bzdura. Jeszcze w latach 90 (XX wieku) ministerstwo zdrowia ostrzegało, że kremy te zawierają związki rakotwórcze. Potem szybko tę informację wycofano i wygaszono.

Ale to nie wszystko…

 – Nie ma żadnego związku między czerniakiem, którym tak straszy nas telewizja i związani z nią ludzie, a słońcem – przypomina lekarz. – Czerniak, co udowodniono wielokrotnie, występuje u ludzi, którzy większą część czasu siedzą w domach, pomieszczeniach, pracujących od 8 do 16, czy nawet 18. Dlatego, że nie stykają się ze słońcem mają niski poziom witaminy D i to właśnie u nich czerniak występuje najczęściej.  Nie chorują rolnicy czy brukarze, którzy cały dzień spędzają na słońcu, a chorują adwokaci, aktoreczki i inne osoby, które mają dużo pieniędzy i dużo mniej wiedzy praktycznej.

Kiedy najlepiej się opalać?

– Miałem miernik i mierzyłem… Jeżeli opalamy się między godziną 11 a 13, to, w zależności od ilości chmur, wystarcza 20 do 30 minut, żeby otrzymać dawkę niezbędną – mówi dr Jerzy Jaśkowski. – Natomiast jeśli opalamy się między godz. 13 i 16, to po 3 godzinach jest raptem tylko 30% tej dawki. Witaminy D nasz organizm nie magazynuje, praktycznie jest używana na bieżąco, oczywiście, jeśli przez dzień – dwa nie weźmiemy, to zapasy jakieś są, ale już po tygodniu to niestety tej witaminy D w organizmie naszym będzie bardzo mało.

Posłuchajmy dr Jerzego Jaśkowskiego:

źródło: TU

One thought on “Dr Jerzy Jaśkowski – Witamina D3 – część 1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *