DDP: Pizza z patelni bez glutenu i bez zbóż

Każdy z nas ma czasem ochotę nagrzeszyć, a w chwilach zwątpienia często przychodzi nam do głowy… pizza. Jednak będąc na Diecie Dobrych Produktów lub na diecie bezglutenowej możemy czasem skusić się na…pizzę bezglutenową i bez zbożową. Na dodatek przygotowuje się ją 20-25 minut i to na… patelni.

Składniki na ciasto – na patelnię 24 cm:

  • dwie łyżki nasion babki płesznik
  • około 100 ml wody
  • czubata łyżka mąki kasztanowej
  • dwie czubate łyżki mąki z manioku
  • szczypta soli
  • ulubione przyprawy (opcjonalnie)

Nasiona babki płesznik zalewamy wodą. Mają one tą właściwość, że woda robi się śluzowata, jak w przypadku zalania siemienia lnianego wodą.

Tak wyglądają nasiona babki płesznik

Odstawiamy na 5 minut. Dodajemy łyżkę mąki z kasztanów i dwie łyżki mąki z manioku. Mąka kasztanowa jest lekko słodka. Dokładnie mieszamy i jeszcze na sekundę odstawiamy.

Mieszamy składniki ciasta i odstawiamy na kilka chwil

Ciasto z płynnego zrobi się nam jak galareta – lepiej, żeby było dość gęste, bo warzywa, które nałożymy na pizzę nam ciasto trochę ,,upłynnią”.

Po chwili ciasto zaczyna gęstnieć

Na patelni rozgrzewamy ulubiony tłuszcz. Może to być olej kokosowy, oliwa z oliwek lub ulubiony olej. Gdy patelnia się nagrzeje wykładamy ciasto

i ,,rozdeptujemy” je za pomocą łyżki lub palców na całą powierzchnię patelni.

Smażymy do czasu, gdy spód zrumieni się i będzie brązowy. Tak wiem, pani doktor Ewa Bednarczyk-Witoszek nie poleca jadania brązowych pokarmów, ale… nadrobimy to dodatkami do pizzy.

Gdy spód się usmaży – przekręcamy naszą ,,pizzę” na drugą stronę i… zdejmujemy patelnię z ognia.

Dzięki babce płesznik i mące kasztanowej ciasto dobrze się ,,klei” i nie ma problemu z przewróceniem placka na drugą stronę

W międzyczasie, gdy spód się smaży warto przygotować dodatki do pizzy. Im będą mniej wodniste tym lepiej. W wersji DDP można użyć na przykład podsmażonego boczku lub plastra mięsa, ewentualnie nawet jajka na twardo. Ja dziś mam dzień wegański, więc zdecydowałam się na pieczarki i pomidory.

Wegańskie dodatki do pizzy – ale mogą być dowolne

Jeśli chcecie więcej pieczarek, lepiej usmażyć je osobno i dodać odsączone do naszej pizzy. Jeśli ma być ich tylko trochę – można pokroić je w średnio cienkie plastry.  Pomidorki koktajlowe trzeba układać oszczędnie, żeby wyciekający z nich sok nie ,,namoczył” ciasta.

Układamy dodatki, solimy, przyprawiamy…

Dodatki solimy, dodajemy przypraw i stawiamy patelnię na palniku. Tym razem ustawiamy średni ogień. Zależy nam, by dodatki powoli się poddusiły na cieście. Dlatego zamykamy pokrywę patelni i dajemy pizzy jakieś 10-15 minut czasu – zależy od tego, co na wierzch ciasta położyliśmy.

Zamykamy pokrywę patelni i dajemy ,,pizzy” jakieś 10-15 minut w zależności od dodatków

 

Tak wygląda gotowa pizza na patelni

Jeszcze trochę zielonej rukoli i już można jeść… bez wyrzutów sumienia 🙂

Zielone liście rukoli zawsze cieszą i oczy i żołądek

Smacznego!

Ważne uwagi:

  • im mocniej będzie wypieczona pierwsza strona ciasta tym lepiej – ewentualna wilgoć z dodatków mniej wchłonie w ciasto.
  • lepiej używać dodatki suche niż wilgotne – więcej pieczarek czy pieczonego mięsa, mniej pomidorów
  • ja keczupu nie używam, ale jeśli ktoś lubi i może – to nie ma przeszkód, by tak sobie uprzyjemnił jedzenie
  • DDP to także odżywianie bez produktów mlecznych – dlatego pizza jest bez sera. Kto jednak jada sery – ten może dodać.
  • głównym założeniem przepisu było przygotowanie ciasta bez glutenu i bez zbóż, które da się ,,przyozdobić” i dosmaczyć ulubionymi dodatkami. Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *