Dr Jerzy Jaśkowski od lat szerzy wiedzę nie tylko medyczną. Poniżej pełen artykuł doktora o tym, jak ograniczając kalorie wprowadzono splendę. Ten wpis służy popularyzacji wiedzy szerzonej przez doktora Jaśkowskiego.
Walka z kaloriami stała się niezwykle modna i jako bezkonfliktowa politycznie, mocno nagłaśniana przez media. Trzeba przecież ,,ludowi” zapewnić zajęcie i rozrywkę po pracy. Niestety zadecydował o tym przede wszystkim interes koncernów chemicznych a wcale nie zdrowie ludzi.
Okazało się bowiem, że przekroczenie masy ciała nawet o 50 % wcale nie jest tak zabójcze jak do tej pory głoszono. Grubi, czy bardziej elegancko, otyli ludzie mają o wiele większe szanse na przeżycie zawału serca czy też wylewu krwi do mózgu. Ale zanim ta wiedza dotrze do przysłowiowego ludu musi minąć jeszcze wiele lat. Będzie to jeszcze bardziej opóźnione z niżej podanych powodów. Przecież całą masa lojalnych politycznie “naukowców” zdobyła swoje tytuły na nagłaśnianiu właśnie odwrotnej koncepcji żywieniowych.
Pogoń za ograniczeniem kalorii wprowadziła koncerny chemiczne w ślepą uliczkę. Liczył się tylko zysk. Powstała cała masa produktów zastępujących nasz pospolity cukier występujących w handlu pod nazwą słodzików. W związku z tym, że są znacznie tańsze w produkcji i kilkaset razy słodsze podbiły rynki.
Jednym z takich słodzików powszechnie stosowanym jest SPLENDA. Produkt ten został syntetyzowany w 1976 roku i już w 1991 roku został dopuszczony do sprzedaży w Kanadzie. Rynek słodzików jest wart 1.5 miliarda dolarów, a samej splendy 212 milionów dolarów w 2006 roku.
O konkurencyjności decyduje między innymi jego oporność na temperaturę do 450C, co powoduje, że może być stosowany podczas gotowania i pieczenia, oraz hydrofobowość. Ciasteczka są bardziej suche nie wchłaniają wilgoci, a dodatkowo nie brunatnieje podczas podwyższania temperatury. Splenda jest ok 600 razy słodsza od scharozy.
Chemicznie jest to związek sacharozy w którym trzy grupy hydroksylowe zastąpiono chlorem!. Jeden z badaczy powiedział, że środek ten najłatwiej porównać do preparatu owadobójczego.
http://www.holisticmed.com/splenda/
Obecnie można ten związek znaleźć już w ponad 4500 produktów spożywczych i napojach. Masowo stosuje się go w wszelkiego rodzaju słodyczach, barach śniadaniowych, napojach bezalkoholowych w owocach sprzedawanych w puszkach i słoikach. Splendę stosuje masowo MCDONALD, TIM HORTONS I INNI.
http://articles.mercola.com/sites/articles/archive/2000/12/03/sucralose-products.aspx
W Unii Europejskiej jest znana pod symbolem E -955.
W związku z faktem stosowania tego związku już od prawie 20 lat i zatwierdzeniu przez 80 rządów w takich krajach jak Meksyk, Brazylia, Chiny, Indii naukowcy zaczęli się bliżej przyglądać skutkom oddziaływania na ludzi.
Punktem wyjścia była praca opublikowana w kanadyjskim Journal od Gastroenterology z września 2011;25,9,511.

Autorzy tej pracy sugerują, że stosowanie tego słodzika od 1991 roku w Kanadzie jest odpowiedzialne za gwałtowny wzrost chorób zapalnych jelit -ChZJ. O ile w 1981 r, a więc 10 lat przed wprowadzeniem splendy ilość zachorowań na ChZJ wynosiła 44 przypadki na 100 000, to po 10 latach stosowania wzrosła do 283 zachorowań na 100 000 mieszkańców. A więc wzrost wynosił ponad 500%.
Wnioski takie opierają się na pracy opublikowanej w 2008 roku w J. Toksykologia Environ. Health ;71,21,1415-29. W pracy tej wykazano, że stosowanie tej chlorowcopochodnej cukru powoduje podwyższenie pH w jelitach, zmniejszenie tzw pożytecznych bakterii o ponad 50 %, i wpływ na inaktywację proteaz jelitowych, niezwykle przydatnych enzymów. Środek ten wpływa na zmianę funkcji bariery jelitowej oraz na cytochrom C 450, będący podstawowym elementem detoksykacji organizmu. http://products.mercola.com/sweet-deception/
Pan GH, Newberne PM. Niewydolność mineralizacji – wszechobecne zmiany w przewlekłej badaniach na szczurach. Food Chem Toksykologia 1990 czerwiec; 28:449-55.
Wymieniony powyżej obserwowany wpływ splendy pozwalają wnioskować o powstawaniu przewlekłego procesu zapalnego w jelitach.
Najczęściej zgłaszanymi objawami po spożyciu splendy, w ciągu 24 godzin są:
- Oczy- przekrwienie, swędzenie, obrzęk , łzawienie, obrzęk powiek,
- Stawy- bóle, przy częstym spożywaniu, np. młode dziewczyny chcące się odchudzać ból jest przewlekły i może sugerować chorobę reumatyczną w konsekwencji niepotrzebne leczenie.
- układ oddechowy – kichanie, wysięk, czasami niedrożność, kaszel, duszność, świszczący oddech mogący sugerować astmę,
- skora, pęcherze, strupki, pokrzywka, świąd, zaczerwienienie, obrzęki miejscowe,
- neurologiczne -można stwierdzić niepokój, depresję, zawroty i bóle głowy, zaburzenia koncentracji, kołatanie serca,
- przewód pokarmowy – bóle i wzdęcia brzucha, biegunki nawet krwawe, gazy, nudności, wymioty.
: European Journal of Clinical Nutrition April 2011; 65(4):508-13
Przewlekłe procesy zapalne jelit, są odpowiedzialne za istotne zaburzenia wchłaniania substancji pokarmowych. W zależności od rodzaju zaburzenia, czyli upośledzenia wchłanianiu tego lub innego pierwiastka występują różne dolegliwości i choroby.
W przypadku wystąpienia któregokolwiek z tych objawów proponuję przed przystąpieniem do leczenia sprawdzić, czy nie spożywało się produktu zawierającego splendę lub nie konsumowało posiłku w jakimś barze Mc Donalda lub innym podobnym tzw szybkiej obsługi.

Jednocześnie, należy szczególną uwagę zwrócić na tzw napoje dietetyczne. Dr Sanjay stwierdza, że odchudzanie się poprzez picie napojów tzw dietetycznych nie jest najlepszym wyborem. Stała konsumpcja takich napojów wpływa na wzrost ryzyka wystąpienia udaru mózgu, zawału serca i śmierci z przyczyn naczyniowych o wiele częściej aniżeli podczas picia zwykłej wody.
Problem ten dotyczy prawie wszystkich jakże modnych wśród “małolatów duchem” uczestników zabaw w klubach fitnes.
Taka konsumpcja napojów odchudzających jest szczególnie modna u dziewcząt nastoletnich co często doprowadza do dolegliwości stawowych i niedoborów np. witaminy D.
PS. wynalazcą splendy jest firma Tate & Lyle a później Firmy Johnson&Johnson, Mc Neil Nutritionals zależne od LLC
Dr Jerzy Jaśkowski
26.11.2011